(11 Września 2023)
O uwielbieniu w życiu kościoła - Bogdan Olechnowicz

"Zdecydowanie nie wolno zawężać istoty uwielbienia do tego, co w większości wspólnot dzieje się w każdą niedzielę między 10.00 a 10.45. Rzeczywiście śpiew stanowi integralną część każdego nabożeństwa, wiele wnosi do zielonoświątkowo-charyzmatycznej liturgii, czy może raczej kolektywnego sposobu wyrażania wdzięczności i adoracji dla Boga, ale nie oznacza jeszcze stylu życia nacechowanego prawdziwym uwielbieniem. To, co robimy na nabożeństwach musi być odbiciem i wyrazem tego, co przeżywamy z Bogiem przez cały tydzień. Nabożeństwa i tzw. uwielbienie nigdy nie będą lepsze i głębsze niż nasza codzienność z Bogiem. Jak to ktoś słusznie zauważył, miarą uwielbienia nie jest to, jak wysoko uda ci się podskoczyć w trakcie uwielbienia, ale to, jak prosto będziesz szedł, gdy już spadniesz na ziemię."


Zobacz artykuł Pobierz PDF Wróć do artykułów